Seasonal wardrobe transition
Nadeszła jesień, nie ma co ukrywać. Zrobiło się zimno, więc nie ma zmiłuj trzeba wyciągnąć z szafy cieplejsze ciuchy. Gdy nadchodzi jesień zawsze z żalem rozstaję się z letnimi ubraniami. Dlatego dziś postanowiłam Wam pokazać w jaki sposób można nosić letnią sukienkę nawet zimą.
Oto moja bardzo lekka sukienka z Dressfo, której nie udało mi się ubrać latem, a ponieważ nie chcę czekać do wiosny, postanowiłam wymyślić coś, co pozwoli mi nosić ją cały rok. Koszulowe sukienki są świetne, ale i też dość cienkie. Dlatego wpadłam na pomysł połączenia jej z długą kamizelką!
Świetny patent. Ja moją kamizelkę kupiłam będąc w ciąży, żeby troszkę zakryć swoje pokaźne kształty. Jednak dopiero teraz noszę ją z przyjemnością, bo wyglądam w niej zdecydowanie lepiej niż wtedy (ciekawe czemu, haha).
Fall has come, there's no doubt. It's getting colder and we have to take our warmer clothes out. I always feel sad when I have to put the summer clothes deep in the closet. That's why today I decided to show you how I manage to wear a summer dress also in the colder seasons.
This is my shirt dress from Dressfo which I didn't have the chance to wear in summer, and since I don't want to wait until spring, I decided to do something to transform it into a perfect fall dress. Shirt dresses are great but they're very often made of very delicate fabrics. And there comes a long vest to the rescue ;) It's great! I bought my vest when I was pregnant and tried to hide my way to curvy body. Now I came to like it more and I guess I look better in it now (go figure why, haha).
P.S. Mój "gabinet" (szumna nazwa!) i ja przygotowująca się powoli do powrotu do pracy. W mojej pracy strój musi być przede wszystkim wygodny (pamiętacie, że ubieram tylko miękkie i wygodne ciuchy ;).
P.S. My office (so called!) and me preparing to get back to work after my maternity leave. In my work my outfit has to be comfortable (remember I only wear soft and comfy clothes ;)
Oto moja bardzo lekka sukienka z Dressfo, której nie udało mi się ubrać latem, a ponieważ nie chcę czekać do wiosny, postanowiłam wymyślić coś, co pozwoli mi nosić ją cały rok. Koszulowe sukienki są świetne, ale i też dość cienkie. Dlatego wpadłam na pomysł połączenia jej z długą kamizelką!
Świetny patent. Ja moją kamizelkę kupiłam będąc w ciąży, żeby troszkę zakryć swoje pokaźne kształty. Jednak dopiero teraz noszę ją z przyjemnością, bo wyglądam w niej zdecydowanie lepiej niż wtedy (ciekawe czemu, haha).
Fall has come, there's no doubt. It's getting colder and we have to take our warmer clothes out. I always feel sad when I have to put the summer clothes deep in the closet. That's why today I decided to show you how I manage to wear a summer dress also in the colder seasons.
This is my shirt dress from Dressfo which I didn't have the chance to wear in summer, and since I don't want to wait until spring, I decided to do something to transform it into a perfect fall dress. Shirt dresses are great but they're very often made of very delicate fabrics. And there comes a long vest to the rescue ;) It's great! I bought my vest when I was pregnant and tried to hide my way to curvy body. Now I came to like it more and I guess I look better in it now (go figure why, haha).
Sukienka/Dress - Dressfo.com (check out here)
Kamizelka i mokasyny/Vest and loafers - ZARA
P.S. Mój "gabinet" (szumna nazwa!) i ja przygotowująca się powoli do powrotu do pracy. W mojej pracy strój musi być przede wszystkim wygodny (pamiętacie, że ubieram tylko miękkie i wygodne ciuchy ;).
P.S. My office (so called!) and me preparing to get back to work after my maternity leave. In my work my outfit has to be comfortable (remember I only wear soft and comfy clothes ;)
Comments
Post a Comment